Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 270 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hell-Born
|
Obchód trwa, docierają spóźnienie stażyści
(Kiedy stażyści łaskawie dochodzą na obchód w obecności rezydentów)
Miranda – Richard, przepraszam Cię, spóźnili się, chyba jestem dla nich zbyt łagodna!
Moje kochane skarbeczki, koniec tego dobrego! Byłam dla was miła, ale tego nie doceniacie, wiec koniec z czułościami! Dość juz czasu straciliśmy, a czas to rozprzestrzeniające się choroby.
O' Malley zreferuj nam przypadek pani Davidson.
George – Yhmm… (kurcze Kapo zrozum, że ja w nocy balowałem i mnie łeb boli teraz) Emm… Pani Elizabeth Davidson, lat 42, podejrzenie zapalenia wyrostka żółciowego, stabilna, temperatura 36,8, ciśnienie podwyższone 154/79... (wody wody wodyy)
Miranda – Stevens, dlaczego podejrzewamy zapalenie wyrostka żółciowego?
Izzie – Eeee... (matko, moja głowa) Pacjentka skarży się na mdłości, podwyższoną temperaturę, ból w prawym dolnym kwadrancie i ogólne osłabienie, co wskazuje na zapalenie wyrostka.
Miranda – Wiec co robimy, żeby Pani Davidson było lepiej?
Cristina – Podamy leki przeciwbólowe, zrobimy dodatkowe badania i zoperujemy…(widzi minę Bailey) oczywiście jeśli będzie trzeba. (mnie by się leki przydały… ten cholerny kac)
Miranda – Ok, Cristina, Pani Davidson w twoje ręce, a my idziemy dalej, zdaje się że dr Sloan ma jakiś ciekawy przypadek.
Cristina – (Cristina zatrzymuje Bailey) Mam pracować z dr Burke?! Nie mogę gdzieś indziej?
Miranda – A czy ja zapytałam? Czy to było pytanie? No oczywiście moja kochana Krysiu, możesz pracować z kim tylko zapragniesz! NIE!!! Nie kwestionuj moich poleceń!!! Za karę oprócz pani Davidson, masz uzupełnić karty z całego tygodnia i przeprowadzić lewatywę pana Thomsona spod 3!
Cristina – Tak jest sir! (Lewatywę... phi. Nazi hates me)
(Bailey prowadzi stażystów do następnej sali w której czeka Mark z pacjentem)
Mark – Witam. Kogo mi dzisiaj przydzieli pani na męki? Nie dysponuję dzisiaj niczym ciekawym, ale chętnie ponauczam kogoś, bo to przecież szpital naukowy (patrzy po wszystkich) a najprostsze zabiegi powinni potrafić wykonywać.
Miranda – Stevens! Czemu tak się gapisz w podłogę? Obudź się! zreferuj ten przypadek, tylko żwawo!
Izzie – (Izzie wyrwana z zamyślenia, nie bardzo wie co się dzieje) Eeee... pacjent Steve Bloom, lat 27, przyjęty na planowaną operacje usunięcia blizn spowodowanych poparzeniem.
Miranda – iiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii???????????
Alex - No to może ja dokończę za Izz. Dr Bailey widzi pani w jakim ona jest stanie... A wiec, pacjent Steve Bloom lat 27, zaplanowana na dzisiaj operacja całkowitego usunięcia blizn, znajdujących się na prawym policzku powstałych w wyniku poparzenia przez ogień (hmmm może to nie wszystko...)
Miranda – Stevens? Co jest? Karev musi za Ciebie myśleć? Nie chce mi się na was patrzeć, Stevens wypij jakąś mocną kawę i zabieraj się za ten przypadek!
O'Malley, Grey idziemy dalej. Dr Torres ma otwarte złamanie w 2, wiec będzie tryskająca krew i kości na wierzchu, pięknie.
(Miranda słyszy pager George’a, po jego spojrzeniu widać, że to Callie) O'Malley leć i weź Karev’a do pomocy, może się przyda
Grey, a z Tobą co? Może będziesz asystować mnie? Ehh, nie mam gdzie Cię wcisnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|