Autor Wiadomość
George
PostWysłany: Sob 10:31, 14 Kwi 2007    Temat postu:

Mer genialniee.. pdsumowałaś super.. Very Happy
Alex1
PostWysłany: Pią 22:45, 13 Kwi 2007    Temat postu:

no no ładne podumowanie Smile
Meredith
PostWysłany: Pią 22:23, 13 Kwi 2007    Temat postu:

końcowy v/o

Zastanawiam się dlaczego pomimo tylu możliwych komplikacji, niespodzianki nadal uchodzą w naszym życiu za coś niezwykle ciekawego i szczęśliwego. Chyba...mają swój specyficzny urok. Urok butelki tequili, którą zupełnym przypadkiem trzymamy w naszych rękach, urok zapachu babeczek przyrządzonych przez niespodziewaną dla nas osobę, czy urok krótkiej chwili zapomnienia, zazwyczaj kończącej się w barze z wyrzutami sumienia.Wiem... nierzadko zaskoczenie zdecydowanie przerasta nasze wyobrażenie rzeczywistości, ale czasem zamiast buntu przeciw niemu, lepsza jest po prostu zwyczajna akceptacja.
Dylan
PostWysłany: Pon 22:09, 09 Kwi 2007    Temat postu:

chylę czoła... Smile
addison
PostWysłany: Pon 14:11, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Świetne i na temat Very Happy Mer etatu pisania vo nikt Ci nie odbierze Wink
George
PostWysłany: Pon 14:02, 09 Kwi 2007    Temat postu:

ślicznie Mer ... tylko pozazdrościc takiego talentu Laughing
Alex1
PostWysłany: Pon 13:03, 09 Kwi 2007    Temat postu:

powiem ci ze masz bardzo ladny styl pisania naprawde zazdroszcze ci..... a v/o oczywiscie swietny
Izzie
PostWysłany: Pon 12:58, 09 Kwi 2007    Temat postu:

Mer, genialny, po prostu powalający. Gdybym nie wiedziała, skąd on, powiedziałabym, że to z GA, i że to jeden z najlepszych Very Happy
Meredith
PostWysłany: Pon 10:57, 09 Kwi 2007    Temat postu: voiceover

Jak na razie coś takiego zrobiłam na początek, na koniec napisze jak już będe wiedziałą jaka jest ostatnia scena Wink

Kiedy byłam dzieckiem mama kupowała mi czekoladki z zabawką w środku. Kupując, nie wiedziało się co można tam znaleźć, cała zabawa polegała na efekcie zaskoczenia. Wpadałam w dziecięcą wściekłość gdy okazywało się, że zamiast wymarzonej lalki trafiłam na składany traktor. Niespodzianki i zaskoczenie nie przestają opuszczać nas z chwilą gdy przestajemy być dziećmi. Co więcej, nas- dorosłych atakują sprytniej i celniej, skutecznie odcinając nam drogę wyboru. Efektem może być oczywiście radość i szeroki uśmiech na twarzy szczęśliwie obdarowanego. Może nim też być natychmiastowa konieczność wizyty na ostrym dyżurze z podejrzeniem szoku psychicznego i palpitacji serca. Uwierzcie mi, na słowo 'niespodzianka' naprawde nie należy wpadać w przesadną euforie.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group