|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Derek Stażysta
|
Wysłany:
Czw 15:29, 03 Maj 2007 |
|
|
Dołączył: 25 Kwi 2007
Posty: 209 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
(Cristina zauważa wchodzącego do domu Prestona. Jak stoi, znaczy tańczy, w samej bieliźnie leci do niego, potrącając po drodze niewinnych i uchlanych.)
Cristina: Preston! Burke! Preston! (Parę osób ogląda się za nią, ale jej okrzyki nie wzbudzają większych reakcji.) Burke! Tutaj (myśli: ty imbecylu ślepy), TUTAJ!
Burke: (Preston wreszcie zauważa.) O, doktor Yang. Miło cię tu widzieć, w tak oryginalnym... ee... stroju. Widzę, że impreza ci się podoba. No to, ile tym razem wypiłaś? (Uśmiecha się głupkowato.)
Cristina: Dużo! (Odpowiada Cristina z rozbrajającym uśmiechem i rzuca się Prestonowi na szyję.) Zabierz mnie gdzieeeeś.
Burke: Gdzie? (Udaje głupka.) Nie chcę, żeby to się skończyło tak jak ostatnio... (Wygłasza cały elaborat na temat konsekwencji tego, co mogłoby się zdarzyć.) Więc sama rozumiesz... (Po chwili.) A co mi tam!!! Jestem po pracy, mam prawo się zabawić. (Namiętnie całuje Cristinę, bierze drinka, a potem wskakuje na stół, biorąc ze sobą Cris, potem zrzuca swoją koszulę i tańczy na stole już bez niej, miotając Xtiną na wszystkie strony.)
(Cristina wyrywa się Prestonowi.)
Cristina: Chodźmy na strych!
Burke: Hmmm... kusząca propozycja, nie powiem. Chociaż wiesz, zawsze jakoś wolałem piwnicę. Meredith ma w domu piwnicę? (Oczka się błyszczą.)
Cristina: Piwnica, piwnica, w piwnicy zimno jest! A zresztą, prowadź!
Burke: A na strychu to niby upał? No, ale jak chcesz, to możemy iść na strych. (Zastanawia się chwilę.) Strych jest na dole czy na górze? Hmm... może chodźmy do łazienki. Tak, do łazienki!!! Mam nadzieje, że Meredith ma duuużą łazienkę (Bierze Cristine na ręce i idzie z nią do tej łazienki, niestety nie może otworzyć drzwi.) Cholera, ktoś tam jest czy co?!
Cristina: Przekręcasz gałkę nie w tą stronę Presiu.
(Cris otwiera drzwi i razem z Burke wchodzą do łazienki rozko... Do łazienki.)
(W łazience rozko... łazience Preston ściąga z Cristiny jej "ubranie" i całuje we wszelkie możliwe miejsca na jej ciele. Oprócz tego rzuca nią od ściany do ściany, aż w końcu wrzuca do wanny, do której sam również wskakuje i tam oddaje się najróżniejszym perwersjom.)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|