Partner Greys Anatomy World - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum Partner Greys Anatomy World Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Episode 1.07 - A to niespodzianka! Callie, George i Satan...
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Partner Greys Anatomy World Strona Główna -> Montaż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
George
Rezydent
PostWysłany: Czw 9:34, 12 Lip 2007
Rezydent


Dołączył: 01 Kwi 2007

Posty: 350
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Seattle

(George podjeżdża wózkiem z Callie pod gabinet Addison i zagląda przez dziurkę by upewnić się, że nikogo nie ma).

George - Dobra, Addison jest sama (otwiera drzwi i wjeżdża z Callie do gabinetu).
Witam z powrotem Dr. Montgomery! Przywiozłem żonę bo, zresztą niech sama powie!

Callie - Właśnie. Przywieźli mnie, bo zwymiotowałam na Prestona. A wogóle to cześć Addie. Pewnie masz od groma pracy, a ten Ci jeszcze głowę zawraca. Uściślając oprócz wymiotów jestem blada, mam nudności i kręci mi się w głowie. Do tego jestem cholernie zła, bo nie skończyłam operacji. I to by było na tyle. Ah zapomniałbym mam wkurzającego męża, ale na ot chyba leku nie ma.

Addison - Aha, a te nudności to zwykle kiedy masz? No i od jakiego czasu? Aaa i podsatwowe pytanie, czy George ma tutaj być?

Callie - No zazwyczaj rano i po dłuższym zmęczeniu. Od... cóż właściwie nie potrafię dokładnie określić może kilka tygodni. A mąż niech zostanie na korytarzu. Wkurzyłam sie na niego (spojrzenie pt. Zabiję Cię George! )

Addison - Dr O'Malley, Pan za drzwiami musi niestety zostać (wchodzą do gabinetu).
No dobra, przygotuj się zrobie Ci USG, ale na mojej wprawne profesjonalne oko wygląda mi to na ciązę. Planowałaś?

Callie - Stanowczo nie. I błagam Boga, żeby to nie był Twój przypadek Addie, bo nie mam zielonego pojęcia jak ja to pogodzę z pracą, karierą i całą resztą. Ale cóż nie martwmy się na zapas.

Addison - (Addison wykonuje USG i gawędzi sobie z Callie).
Dla mnie byłby to koniec świata, ale Ty dzielna jesteś, masz męża poradzisz sobie. No i już wszystko wiemy, Calliope Iphegenia O'Malley, oświadczam Ci, że będziesz matką bliźniaków, jesteś w 15 tygodniu ciąży. Gratuluję.

Callie - Matko Addie....... powiedz, że się pomyliłaś.... Chociaż nie. Ty się nie mylisz. Za dobra na to jesteś (Callie zaczyna histerycznie płakać). Matko Addie!! Ja mam męża fajtłapę i karierę przed sobą (przytula się do Addi), ale, co tam!! CHOLERNIE SIĘ CIESZĘ!!!!! Jakie to rozkoszne!! Mała Callie i George!! Addie musisz zostać matką chrzestną!! Tak, to świetny pomysł!! (Callie nadal ryczy ze szczęścia) Muszę powiedzieć O'Maley'owi!!

Addison - Karierę zawsze możesz zrobić, George nie jest takim fajtłapą, na jakiego wygląda (w myślach: no dobra, jest ale tego jej nie mogę powiedzieć). Gratuluję! Jasne! Zostanę chętnie matką chrzestną! Nie jestem wzorem do naśladowania ale co tam. Poprosić przyszłego tatusia?

Callie - Ależ poproś!! Matko jedyna, ja w ciąży!! Nie no, nie mogę, zaraz padnę, zemdleję, albo coś równie głupiego. A skoro mówisz, że karierę zawsze mogę zrobić, to z pewnością masz rację. W końcu jesteś inteligentna i jesteś kobietą, a my kobiety wiemy swoje.

Addison - (Addison prosi George'a).

Dr O'Malley, gratuluję, zostanie Pan tatusiem uroczych bliźniąt, chłopczyka i dziewczynki. To 15 tydzień ciąży. Cieszcie się! A ja idę na obchód.

Callie - Matko jedyna........ bliźniaki... nie no... nie... 2... tzn 1 plus 1 to jest 2. Dwoje dzieci to tak jak 1 tyle, że razy 2. George ja nie mogę!! Nie... BLIŹNIAKI?! Ja urodzę bliźniaki. Słyszałeś!!?!?

George - (George stoi jak wryty w słup, mina jak u zszokowanego szopa).

Co? Co? Co? Ja, ja będę ojcem? Że niby dwójki dzieci? Bliźnięta? Chłopiec i dziewczynka? JA ZOSTANĘ OJCEM! Jeżu! To jest najwspanialsza wiadomość jaką usłyszałem kiedykolwiek (rzuca się szczęśliwy na szyję Callie i zaczyna ją całować).
Kochanie co Ci przynieść, na co masz ochotę ?

Callie - Kochanie Ty moje przepraszam, że tak się złościłam.... nie chciałam, naprawdę nie chciałam (Bambi dostaje całusa w policzek). I wcale nie jesteś beznadziejnym lekarzem i wogóle jesteś cudowny (w myślach. Co ja paplam?! Czyżby to burza hormonów?). Poprosiłam Addison, żeby została matką chrzestną, a teraz potrzebuję 2. Wiesz pomyślałam o Meredith.... A na ojców Dereka i Marka. Dzieci będą obeznane w kontaktach damsko męskich. No w końcu mając takie wzorce. Muszę tylko znaleźć i zapytać Marka. Myślisz, że się zgodzi?

George - Zgodzi się na pewno! A więc Addsion i Meredith to mamusie chrzestne, a Derek z Markiem to tatusie chrzestni. Wspaniale! Po prostu genialnie! (moje dzieci będą miały od kogo brać przykład). To coś Ci przynieść, bo może masz na coś ochotę? (pyta po raz drugi).

Callie - Nie dzięki. Lecę szukać Marka!! Ze szczęścia chyba na prawdę pofrunę. Nie martw sie o mnie dobrze się czuje. Tak, tak polecę znaleźć najprzystojniejszego plastyka w USA i zaprosić go do naszej cudownej rodziny!! (Co też ja gadam... instynkt rodzinny już się we mnie rozbudził, czy jak...? ). No to ja polecę. I do zobaczenia potem. Kocham Cię George, pamiętaj o tym jak będę mieć zmiany nastrojów i będę za tobą latać z wałkiem po domu.

(Callie całuje męża w policzek i wychodzi).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Partner Greys Anatomy World Strona Główna -> Montaż Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin