Partner Greys Anatomy World - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum Partner Greys Anatomy World Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Episode 01.01 - "I don't like Mondays" - Sc. 2
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Partner Greys Anatomy World Strona Główna -> Montaż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mark
Administrator
PostWysłany: Czw 15:00, 05 Kwi 2007
Administrator


Dołączył: 01 Kwi 2007

Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nowego Yorku of course

( Stażyści rozmawiaja o addison i czekaja na swojego rezydenta )

Meredith - Co myślicie o addison? Wydaje się niezłą jędzą. Ale nie martwcie się, cała jej nie nawiść skupi się na mnie, więc narazie pewnie zostawi was w spokoju.

Cristina - Tak, tak, tak, każdy z rezydentów to jędza albo młot, ale przynajmniej do czegoś doszli.. *szepce* Nie zamierzam być inna*

Alex - Pfff tez mi... myślą że są rezydentami i moga wszystko....

George - Popieram... rzadzą się jak chcą.... robią co chcą i myslą o nas co chcą. A my dla nich to robole. Tylko się potrafią wyzywac na nas ... ech..też tak chce kiedyś ...

Meredith - (jak zwykle mamrocze sama do siebie) Arbuz! Jaki szanujący się lekarz rzuca arbuzem? I te włosy...chyba godzine robiłą tą fryzurę...Wyglądam przy niej jak moja matka przy Angelinie Jolie...cholera! znowu mam coś we włosach ( wyciąga resztki jedzenia)

Alex - A kto by nie chciał George. I na dodatek wszystkie babki w około za toba szaleją.

Cristina - Śnij dalej.
Swoją drogą czy ktoś wie, kto jest NASZYM rezydentem? Łapanie dzieci niezbyt mnie interesuje *przewraca gałkami ocznymi *

Meredith - Dr Bailey. Chyba to, że mówią na nią Capo za dobrze nie świadczy, więc mam nadzieje, że nie będziemy tęsknić za dzieciarnią.

George - No chyba ta czarna Bailey czy jak jej tam. Cos mi się o uszy ubiło jak mówili na nią Capo tylko nie wiem czemu ?? Przecież tak z daleka nie jest zła, ale nie mam pojęcia jaka jest w rzeczywistosci!

(Do szatni wkracza dr Bailey, tym samym rozmowa między stażystami zostaje przerwana. )

Bailey - Stażyści!
Od dziś nie macie życia prywatnego! Koniec z tym. W szpitalu nie ma czasu na pierdoły, my tu pracujemy a nie myslimy o niebieskich migdałach!
Zasada numer 1 - nie ma romansowania w pracy! To nie ogólniak żeby wypisywac serduszka na kartach pacjentów!
Zasada numer 2, ważniejsza nawet od 1 - nie budzić mnie kiedy śpie!
Zasada numer 3 - jezeli pacjent umiera a Wy nie wiecie co robić to patrz zasada 2!
Zasada nr 4 - Nie wolno kraść moich pomysłów! Są opatentowane, jeszcze zanim o nich pomyślę!
Tu ja jestem szefem, ja Wami rządze, rozdzielam Wam zadania. Nie jestem Waszą matką ani przyjaciółką! Nie przybiegać do mnie z płaczem i pierdołami!
Pamiętajcie że teraz nie liczy sie kto skończył jaką uczelnię, kto mial ile punktów na egzaminie końcowym, tu jesteście nikim! zaczynacie od zera! Jesteście najgorszym robactwem, które my rezydencie depczemy kiedy tylko możemy!
Przyzwyczajcie się albo wracajcie z płaczem do mamusi!
JASNE?
Ta ruda Montgomery Shepherd wozi sie po moim szpitalu, ale to ja tu rządze! Dzisiajszy dyżur spędzicie ze mna nie z tą zdzirą.
O'Malley, Stevens i Yang do dr Burka, może nauczycie się dziś czegoś pożytecznego
Karev idź zagipsuj cos do dr Torres.
Grey, Ty masz dzis farta, idziesz do dr Shepherda

Co sie tak gapicie? do roboty! JUŻ!

(Miranda odchodzi zostawiajac zszokowanych stażystów samych)

Izzie - Dr Bailey, jestem Isobel Stevens, ale wszyscy mówią do mnie Izzie *uśmiecha się słodko* to dla mnie zaszczyt, że będzie pani naszym rezydentem, na pewno wiele się nauczymy. I na pewno będzzie bardzo miło * wyrzuca z siebie z prędkością karabinu maszynowego, uśmiechając sie *

Cristina - Niech zgadnę. Jesteś modelką?
Dr Bailey, chciałam powiedzieć, żę strasznie docieniam ten gest, praca z dr Burke w pierwszy dzień... [milknie pod ciężarem wzroku Bailey]

Alex - <w myślach> co za głupia robota gipsowanie.. pff musze znaleźć jakiegoś chirurga plastycznego...

Meredith - A ja sie zastanawiałam dlaczego nazywają ją Capo...przecież to terminator w kitlu, ze stetoskopem. Chwileczke... dr Shepherd...dr Shepherd..Shepherd! Jasna cholera!

George - Na mój głupi rozumek ona jest straszna.. Co to bedzie dalej? (patrzy sie na jakąs pielęgniarkę)

Izzie - *do Cristiny* Byłam modelką, teraz jestem chirurgiem. Takim samym jak ty, albo nawet lepszym! *odwraca się na pięcie i podąża za odchodzącą Bailey*


[zza rogu wychodzi Burke]

Preston - Dzień dobry stażyści. Jestem doktor Preston Burke, kardiochirurg. Pierwszy dzień, a już się na coś przydacie. Potrzebuję kogoś do operacji wszczepienia sztucznych zastawek. Kto pierwszy ten lepszy! Czekam w sali operacyjnej. Tylko się nie kłócić, bo nie będziecie mieli szansy nawet popatrzeć. Wyrażam się jasno?

George - Ja pierwszy yeahhhh...(leci na sale operacyjną) Boże to moja pierwsza operacja co robić ? Od czego zaczać? (Goergie drapie się po głowie )

Richard - Halooo halooo, nie biegac mi tu po korytarzach!! (reka zatrzymuje Georga i wsadza siwy łepek do sali operacyjnej)
Dr. Burke czy nie uwaza pan, ze lepiej by bylo wybrac stażyste, który się czymś najpierw zasłużył?? A nie tak kto pierwszy ten lepszy. Nie chce tu miec znowu jakis niepotrzebnie zmarłych pacjentow na koncie.

Bailey - Czego za mną idziecie? Mam Was za rączke poprowadzić do rezydentów? Nie plątac się pod moimi nogami tylko idzcie uratowac jakieś życie! .. albo przynajmniej spróbujcie jakiegos nie zabić!

George - Prosze ja już sobie zasłużyłem. Błagam ja chcę ja muszę muszę zapamietać to pierwszse przeżycie. Błagam błagam błagam!
(Richard sie dziwi)

Preston - Oczywiście, Szefie. Uznałem po prostu, że wszyscy ze stażystów mają równe szanse (płaszczy się i przegląda jakąś listę) Może Yang albo Grey, ale ona jest proszona do doktor Montgomery Shepherd...

George - (George ucieka do toalety, chowa się i myśli) Co ja takiego zrobiłem że jestem dla rezydentów zwykłym robakiem? Jezu ja tego nie zniosę a jeszcze przedemną tyle czasu.. Co ja mam teraz robic..( George myśli nagle robi mu się nie dobrze )

Cristina - [Yang obserwuje uważnie całą sceną]
Meredith jest bardzo zajęta, za to ja jestem w stanie poświęcić całą swoją uwagę!

Richard - Dobrze, dobrze to juz niech pan wezmie Dr. O'Malley, tylko niech niczego nie dotyka! Nie bedę potem wysluchiwal jego placzow, ze zabił pierwszego pacjenta.
Merdith Grey.. córka Ellis?! Gdzie, gdzie? Jest z Dr. Montgomery Shepherd? To ja przepraszam musze cos zalatwic... (leci szukac Addison i Meredith)

George - (Burke szuka o'Malleja lecz go nie ma, Georgie żyga w toalecie)
Oh mój brzuch rozsadza mnie muszę usiąść na sedesik ( Załatwi sprawnie swoją potrzebę) Od razu lepiej .... Koniec nie bedę dla nic nikim jeszcze im pokarze z kim maja doczynienia (georgiemu znów sie mózg lasuje)

Preston - O'Malley idziemy... A ty Yang pojdziesz gdyby on coś spartolił... Nie chcę przez ciebie oberwać od Szefa (wściekłe spojrzenie) Mięczak

Cristina - (mruczy do siebie) o, czyli jednak będę na OR

George - (Georgie wychodzi z toalety ) Już idę (mówi mizernym głosem ) Jejku jak mi nie dobrze zaraz znowu się zrzygam. Co za stres.. !!

Preston - Uspokój się albo oszczędź mi swojego żałosnegop zachowania! Masz być chirurgiem! A szpital nie jest jak przedszkole albo żłobek.. Jeśli tak ci się wydawało to droga wolna! Zapamiętaj że to nie jest miejsce dla mięczaków, jak coś spieprzysz to nie ręczę za siebie!

George - Juz dobrze idę.. spokojnie doktorze Preston... nie jestem mieczakiem i już sie biorę do roboty... Zapamietam te chwilę do końca życia godzina 20.32 stoje na sali operacyjnej i czekam na dalszy ciąg zdarzeń ...

Preston - Zrób mi przyjemność i po prostu się zamknij!

George - Jak sobie pan życzy....


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Partner Greys Anatomy World Strona Główna -> Montaż Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin