Izzie wchodzi do pokoju i zastaje siedzącego na łóżku Alexa, opiera się o drzwi i popija tequile
Izzie – Alex, co ty tutaj robisz? Impreza jest na dole! Chcesz tequili *posyła zachęcający uśmiech*
Alex – Już mam dosyć tego wszystkiego...tych ludzi tej muzyki tych kobiet Izzie chyba trochę przesadziłem ..... a ty co tu robisz powinnaś raczej być na dole z wszystkimi ?
Izzie – Na dole nie ma już nic ciekawego... Tutaj mam tequile i towarzystwo...
Alex – Towarzystwo powiadasz heh to tylko ja
(Izzie siada koło Alexa)
Izzie – Dzisiaj ty mi w zupełności wystarczysz
Alex – Ooo Izzie ale ty jesteś kochana (Alex jest pod chmielony więc jest uległy) *szybkim ruchem kładzie Izz na łóżku* I co teraz powiesz słodziutka:)
Izzie – Ja tu nie przyszłam, żeby rozmawiać (Izz całuje Alexa) mam jeszcze coś dodać?
Alex – Nie, nie musisz nic dodawać (Alex namiętnie dotyka ust Izzie i powoli zdejmuje koszulke)
(Izzie patrzy na Alexa wzrokiem kota który opił się śmietany)
Izzie – Hmmm... jednak dobrze w tym poszukiwaniu szczęście trafiłam (szybko zdejmuje z siebie ubranie)
Alex muska delikatnie ciało Izz, następnie zdejmuje swoje bokserki i zaczyna się kochać z Izz.
(sciemnienie, odjazd kamery)
drogi czytelniku, ponieważ wolność mi jeszcze miła kończę tę scenę póki jeszcze mi kajdanek na drobne nadgarstki nie założyli... resztę wyobraźnia niech wam dopowie
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach