Partner Greys Anatomy World - witaj! Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości.
Forum Partner Greys Anatomy World Strona Główna                    FAQ
                Szukaj
             Użytkownicy
          Grupy
       Galerie
    Rejestracja
Zaloguj
Episode 01.07 - Ellis i Meredith
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Partner Greys Anatomy World Strona Główna -> Montaż
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Mark
Administrator
PostWysłany: Pią 20:26, 10 Sie 2007
Administrator


Dołączył: 01 Kwi 2007

Posty: 678
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nowego Yorku of course

(Ellis uciekła ze swego domu opieki. Zdenerwowana gdyż przyśniło jej się iż jej dom to to miejsce schadzek dla napalonych homoseksualistów. Weszła do domu gdyż drzwi były otwarte)

Ellis - Halo jest tu ktoś?!!

(Chodziła po domu szukając czegoś co byłoby potwierdzeniem jej bardzo realistycznego snu. Nagle usłyszała dźwięk otwierających się drzwi wejściowych. Do domu weszła Meredith)
(Meredith weszła do domu z nadzieją na miły odpoczynek po ciężkim dniu. Zamiast tego dostała matkę. MATKĘ. Potknęła się o próg własnego domu, prawie przewracając Ellis)


Meredith - Mamo! Co ty tu do chole...znaczy co ty tu robisz? Kto cię tu przywiózł? Mamo poznajesz mnie w ogóle? To ja Meredith (zaczyna idiotycznie machać ręką przed Ellis). Dlaczego nie jesteś w domu opieki?

(Zdenerwowana Ellis, z lekko zdziwioną miną patrzy na Meredith)

Ellis - Ja?!! Ja?!!
Co ty wyprawiasz w moim domu?!!
Mój dom to nie jakiś burdel!!Zabraniam ci sprowadzania tu homoseksualistów!
I nie machaj mi tak ręką przed nosem.

Meredith - Mamo, o czym ty mówisz?! Ja tu mieszkam! Przepisałaś na mnie dom, nie pamiętasz? (oczywiście, że nie pamiętasz). I nie ma tu żadnych homoseksualistów! (najprawdopodobniej) I proszę powiedz mi wreszcie co ty tu robisz!

(Elis przechodzi do kuchni)

Ellis - Jak to no przecież... ale...
Nie ważne..ale mam do ciebie prośbę Meredith czy jak ci tam było..
Mogę tu przenocować?? Bo obecnie nie mam gdzie mieszkać a jutro mam dużo operacji..

(Elis wstawia sobie wode na herbate)

Meredith - (Meredith staje w drzwiach kuchni z upośledzonym uśmiechem)
Mamo. Mieszkasz w domu opieki. Pamiętasz? Boże, muszę jak najszybciej tam zadzwonić, będą się niepokoić...Najlepiej by było gdybyś jednak nie zostawała tu na noc, wiesz bałagan...no i mam kilku współlokatorów (trochę więcej niż kilku)...nie mogłam pozwolić...eee...żeby twój piękny dom stał pusty...

(Ellis lekko zmieszana odpowiedzią Meredith odwraca się od lady patrząc na swą córkę złowrogo)

Ellis - Jak to ??!!
To ktoś jeszcze tu mieszka?!!
Kto?!!

Meredith - Noo...ja oczywiście...i jeszcze...(mruczy niezrozumiale kilka imion) no i Izzie...naprawdę bardzo dobra, porządna dziewczyna...(znowu coś mruczy). Cholera, gdzie ja miałam ten numer do domu opieki...(zaczyna szukać numeru)

(Ellis zaczyna chodzić w tą i z powrotem po kuchni mamrocząc)

Ellis - Obcy ludzie w moim domu, obcy ludzie w moim domu..

(Nagle znów słychać otwierające się drzwi wejściowe)
(Słychać dwoje ludzi wchodzących do domu. W bardzo radosnych nastrojach)


Mark - Hahahaha. Przestań! Nigdzie nie popłyniemy! Na pewno nie dzisiaj! Gdzie musisz? No to zmykaj do tej toalety. ( słychać śmiech kobiety )

( Mark wchodzi roześmiany do kuchni )

Mark - Ha... ( wchodzi wprost na Ellis ) co do...

(Ellis popchnięta przez Marka przygląda się mu uważnie)

Ellis - A ty to kto??
I co ty robisz w moim domu co??
Żądam natychmiast wyjaśnień!! Jestem znanym chirurgiem i nie pozwolę aby ktoś wchodził na mój blok operacyjny!

Meredith - Mamo spokojnie...To doktor Mark Sloan, wybitny chirurg plastyczny, aktualnie jeden z moich współlokatorów, więc...po części teraz to także jego dom. Najlepiej osiądź w salonie i odpocznij "a ja w tym czasie wezwę kogoś z tego cholernego domu opieki". Za chwilę do ciebie przyjdę. (do Marka) To moja matka. Ma Alzheimera i najwidoczniej uciekła w domu opieki. Eeee...nie przejmujcie się nią, postaram się to w miarę szybko załatwić.

(Addison idzie sobie w stronę kuchni, zaczyna mówić już przed drzwiami)

Addison - Ale dlaczego nie chcesz nigdzie popłynąć? Come on, jutro oboje mamy wolne, będziemy mogli 'przetestować' jacht (wchodzi do kuchni), już my go... (Zauważa obcą osobę w kuchni) Ooo...? A to kto? Nowa wesoła współlokatorka?

(Ellis odwraca się i patrzy na Addison)


Ellis - Przepraszam, chyba się przesłyszałam..Ja?! współlokatorką?!
To mój dom! Mój dom!
Bardzo dobrze że tu przybyłam, teraz widzę co się tu dzieje!
A czy kobieta w twoim wieku nie powinna mieć własnego domu!?
Ech, zaraz dostanę zawału!
Zawołać mi tu der..Meredith (chyba) niech tu przyjdzie i wytłumaczy mi o co tu właściwie chodzi!
Czy mój dom to jakiś hotel?!
A jeśli tak to czemu ja nie dostaje pieniędzy za wynajem!

(Ellis wściekła siada na krześle i czeka na córkę)(Meredith wchodzi do kuchni)

Meredith - Mamo, uspokój się proszę. Pieniądze za wynajem są bezpieczne, uwierz mi! (bezpieczne na moim koncie) To jest doktor Montgomery Shepherd (wskazuje na Addison) Uznana lekarka i eee bardzo rozsądna osoba. Czy myślisz, że pod twoją nieobecność wpuściłabym do domu kogoś nieodpowiedzialnego? Zaufaj mi choć raz w życiu! (Cholera jasna w zlewie leżą jakieś majtki, tylko się nie odwracaj!)

(Addison dostrzega bieliznę, staje przed zlewem, żeby Ellis niczego nie dostrzegła)

Addison - Dzień dobry Dr Grey, miło mi panią poznać, ma pani wspaniałą odpowiedzialną córkę (bozzz... i mi to przez gardło przeszło?!). Mieszkam tutaj trochę przez przypadek, ale zapomnijmy o tym. Niech sie Pani nie martwi o dom, mam na wszystko oko.
Meredith, może pokażesz mamie nasz ogród? Trochę się tam zmieniło ostatnio.

Meredith - Doktor Montgomery Shepherd ma racje, powinnaś zobaczyć ogród. Do czasu aż nie przyjadą sanitariusze z domu opieki. <mruczy>(Meredith szybko bierze matkę pod ramie i nie dając jej dojść do głosu, wyprowadza do ogrodu)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Partner Greys Anatomy World Strona Główna -> Montaż Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach



fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo


Programosy
Regulamin